Drzwi możemy podzielić na wiele sposobów, poniżej trzy podstawowe.

Według przeznaczenia drzwi mogą być: zewnętrzne, wejściowe do mieszkań (z klatki schodowej), wewnątrzlokalowe, specjalnego przeznaczenia (techniczne np. p.pożarowe, akustyczne, antywłamaniowe, itp.).

Według materiału, z którego są zrobione drzwi mogą być: aluminiowe, stalowe, drewniane, drewnopodobne, szklane, itp.

Według sposobu otwierania drzwi mogą być: rozwierne przylgowe, rozwierne bezprzylgowe, przesuwne, łamane, rewersyjne, ukryte, itp.

Według sposobu ich wykończenia drzwi mogą być: okleinowane, malowane, fornirowane, pokryte materiałami specjalnego przeznaczenia (np. odporna na UV folia PVC na drzwiach zewnętrznych), itp.

O.K. – wystarczy, choć klasyfikacji, według których można jeszcze dzielić typy drzwi jest znacznie więcej.

Już ten nasz przykładowy podział, powinien uświadomić Państwu, że aby prawidłowo wybrać swoje drzwi powinniśmy, na etapie ich wyboru, określić ich przeznaczenie, sposób otwierania, konstrukcję oraz sposób ich wykończenia.

Dopiero Państwa świadomy wybór, pozwoli cieszyć się zakupem przez długi czas.

Temat, który wymaga osobnego omówienia, gdyż większość z Państwa chciałoby wybierać drzwi oddzielające część mieszkalną od garażowej, jako takie same drzwi jak w pozostałej części domku.

NIE. Tak nie powinno być, gdyż z mocy prawa: „…drzwi wewnątrzlokalowe służą do zamykania przejść pomiędzy izbami”. Garaż, w rozumieniu tych samych przepisów prawa, nie jest „izbą”. W garażu zazwyczaj panuje inna temperatura i wilgotność a zwykłe drzwi wewnątrzlokalowe są do takich warunków nieprzystosowane, co może mieć wpływ na ich odkształcanie się i jeżeli takie drzwi Państwo tam zainstalują, to automatycznie tracą one swoją gwarancję. Dodatkowo, klasyczne drzwi wewnątrzlokalowe są bez progu, więc mają na dole prześwit nad podłogą ok. 8-13 mm. Przy takim rozwiązaniu istnieje ryzyko przedmuchów zimnego powietrza i spalin do części mieszkalnej.

Kolejną kwestią jest późniejsze ubezpieczenie domu. Niektóre firmy ubezpieczeniowe w swoich umowach (tzw. drobnym druczkiem), mają wymóg, aby drzwi z części garażowej miały dwa zamki i były w jakimś stopniu utrudnieniem do wejścia na część mieszkalną dla potencjalnego włamywacza. Proszę zawsze sprawdzić czy taki zapis jest w Państwa umowach ubezpieczeniowych.

No i kwestia ostatnia – zgodność z projektem. W wielu przypadkach w projekcie domku, architekci umieszczają w tym miejscu zapis o tym, że drzwi z garażu do części mieszkalnej powinny być przeciwpożarowe. Jeżeli tak jest w Państwa projekcie, to sugerujemy się tego trzymać, gdyż w przypadku pożaru (odpukać), ubezpieczalnie zrobią wszystko aby nie wypłacić odszkodowania i jeżeli „dokopią” się takiego zapisu a Państwo mieli zwykłe drzwi, to dla tych firm jest to podstawa do nie wypłacenia odszkodowania. My rozumiemy, że na etapie wykańczania domu liczy się każdy grosz a drzwi p.poż. są zawsze droższe i inne wizualnie, od pozostałych drzwi w domu. Zrobią Państwo tak jak będą chcieli ale my, jako sprzedawcy, chcemy jednak, aby byli Państwo świadomi swoich wyborów i ewentualnych ich konsekwencji.

Reasumując:

Przy wyborze drzwi przejściowych z części mieszkalnej do garażu, po pierwsze proszę sprawdzić co jest w projekcie, po drugie porozmawiaj ze swoim ubezpieczycielem i po trzecie: poproś nas, sprzedawców o pomoc w ich wyborze.

Czym się kierować przy ich zakupie? Większość z Państwa odpowie – ceną. Jednak cena to nie wszystko… Drzwi kupujemy na lata i w tym czasie mają chronić nasz dobytek, mają odizolować nas akustycznie od tego, co dzieje się na zewnątrz i w końcu, przy obecnych cenach za opał, mają chronić nasz dom przed utratą ciepła. No i oczywiście, mają ładnie wyglądać przez cały ten czas.

Przy wyborze takich drzwi zwróćmy uwagę przede wszystkim na parametr przenikalności cieplnej tzw. „Ud” – im będzie niższy, tym mniejsza utrata ciepła. Na rynu można spotkać drzwi o współczynniku Ud oscylującym w zakresie 0,5 ale też i są drzwi o współczynniku 1,3. Różnica jest ogromna i zakup drzwi tańszych, czyli zazwyczaj o gorszym współczynniku, w perspektywie kilku sezonów grzewczych może się okazać zwyczajnie nieekonomiczny. Dotyczy to głównie drzwi zewnętrznych wejściowych, za którymi zazwyczaj nie ma już zamykanego wiatrołapu a jest od razu przestrzeń mieszkalna. Dlatego warto rozważyć opcję zakupu drzwi, owszem droższych, ale cieplejszych. Wybór drzwi o gorszych parametrach też powinien być brany pod uwagę ale np. jako drzwi z garażu na ogród czy do pomieszczeń gospodarczych, które są zazwyczaj nieogrzewane.

W tym przypadku proszę kierować się głównie dwoma parametrami (oczywiście prócz wyglądu i ceny).

Główny parametr, to klasa odporności na włamanie. Dostępne na rynku są drzwi bezklasowe i tu byłoby dobrze, aby już nie jako całe drzwi ale aby miały choć same zamki lub wkładki antywłamaniowe. Dobrym wyborem są drzwi w klasie RC2 (druga klasa odporności na włamanie). Zazwyczaj takie drzwi w swojej konstrukcji mają już poszycie z blachy lub kratownicę, która uniemożliwia przejście przez takie drzwi oraz zamek listwowy z dodatkowymi ryglami, dedykowane okucia (klamka i rozeta górna) oraz wkładki w klasie C (najwyższa odporność na włamanie). Można rozważać też drzwi w klasie RC3 lub nawet RC4 (choć nie wszyscy producenci robią drzwi w klasie RC4). Takie drzwi mają, prócz wymienionych przy RC2 zabezpieczeniach, dodatkowo okucia antyrozwierceniowe i np. dodatkowe rygle.

Drugim parametrem jest Rw, czyli izolacyjność akustyczna. W Polsce jako drzwi z klatki schodowej do mieszkań dopuszczone są już drzwi o współczynniku Rw=27dB. Jednak odradzamy taki zakup i prosimy, aby rozważyli Państwo zakup drzwi o współczynniku Rw= min. 32dB. Różnica niby nie wielka, raptem 5 decybeli (dB). W praktyce jednak, różnica już o 3dB, to około o połowę dźwięków mniej, więc zakup drzwi min. Rw=32dB, to już znaczny komfort. Oczywiście, jeżeli komuś z Państwa zależy na jeszcze większym odizolowaniu się od dźwięków z klatki schodowej, to można rozważać zakup drzwi o Rw= np. 38dB czy nawet 43dB. Proszę jednak pamiętać, że im lepszy (większy) parametr Rw, tym do zakupów trzeba podejść z większym budżetem. Kupowanie drzwi na przykład z Rw=43dB nie zawsze też jest wskazane. Dla przykładu w starych blokach ściany pomiędzy klatką schodową a mieszkaniem mają zazwyczaj Rw=35 dB, więc zakupu drzwi o parametrach większy nie ma sensu, bo i tak większość dźwięków będzie „przechodziła” przez ściany.

Jeżeli wybierają państwo opcję z naszym montażem, to proszę się nie dziwić, że działamy głównie na terenie Koszalina i w promieniu do 30 km. Wiąże się to zarówno z kosztami, czasem oraz ze specyfiką branży. Należy pamiętać, że montażysta musi do państwa jechać na pomiar, na sam montaż a niekiedy także na drobne regulacje w okresie gwarancyjnym. Im dalej od Koszalina jest inwestycja tym koszt montażu jest droższy, gdyż składają się na niego także koszty dojazdu. Dłużej też trwa reakcja na potrzeby klienta w ramach ewentualnych reklamacji czy choćby zwykłej regulacji.

Pamiętaj. Wybierając zamówienie z opcją naszego montażu, to im dalej jest to od Koszalina, tym trochę drożej i dłużej wszystko trwa.

Ponieważ drzwi montuje się prawie na końcu remontu/budowy, to przy ich montażu wychodzą wszystkie błędy popełnione podczas takich prac budowlanych. Najczęstszym z nich jest brak pionów na ścianach. Objawia się to tym, że po zamontowaniu ościeżnicy regulowanej, opaski od ościeżnicy np. na dole dolegają do ściany a na górze odstają w widoczny sposób. Wygląda to mało estetycznie.  Trzeba jednak zadać sobie pytanie, czy to drzwi są krzywo zamontowane, czy ściana nie trzyma pionu? … W 99,99% przypadków, to właśnie ściana nie trzyma pionu.

Proszę pamiętać, że aby drzwi prawidłowo funkcjonowały, muszą być zamontowane dokładnie w pionie, inaczej będą tarły o podłogę lub samoczynnie się zamykały.

W katalogu tylko jednego producenta drzwi wewnątrzlokalowych jest zaprezentowanych około 50 kolekcji drzwi (np. Erkado), w każdej kolekcji jest zazwyczaj około 8 modeli drzwi. Już takie zestawienie daje nam 400 różnych wariantów. Prawie każde drzwi można wykonać w wersji tradycyjnej, czyli przylgowej a także bezprzylgowej lub przesuwnej (to już 1.200 wariantów). Drzwi mogą być lewe lub prawe (2.400 wariantów). Drzwi zazwyczaj są w czterech rozmiarach (9.600 wariantów). Trzy opcje wentylacji, czyli podcięcie, tuleje lub brak wentylacji (28.800 wariantów). Cztery rodzaje zamka: na klucz, na wkładkę, typu wc lub brak zamka, czyli miejsce tylko na klamkę (115.200 wariantów). Kolory – policzmy tylko dwanaście podstawowych, które występują w większości modeli (1.382.400 wariantów). Jeżeli drzwi są z szybą, to do wyboru mamy jej dwa rodzaje (2.764.800 wariantów). No i na koniec wypadałoby dopasować do drzwi jeszcze ościeżnicę a są trzy do wyboru: stała, regulowana lub nakładkowa (8.294.400 wariantów).

Podsumujmy. Jeden tylko producent, to kilka milionów kombinacji możliwych do uzyskania z katalogu, który ma tylko około stu stron. I właśnie dlatego na drzwi się czeka, bo z tych milionów kombinacji, trzeba wyprodukować właśnie te jedne, które Państwo wybiorą. Zazwyczaj czas oczekiwania to 4-8 tygodni ale są wybrane modele drzwi od niektórych producentów, na które trzeba czekać nawet 12-16 tygodni.

Nie wiadomo dlaczego utarło się przekonanie, że skoro drzwi są na zamówienie, to są robione na konkretny wymiar. W drzwiach zewnętrznych, za dopłatą, są takie możliwości. W drzwiach wewnątrzlokalowych, generalnie nie ma takiej możliwości. Drzwi są robione według polskiej normy, wyjątkowo w normie tzw. czeskiej/słowackiej (odrobinę niższe od normy polskiej). Owszem, od każdej reguły są wyjątki. Wybrani producenci mają pewne kolekcje lub tzw. Działy Kontraktów, gdzie takie nietypowe modele drzwi można zamówić. Zazwyczaj wiąże się to z dodatkowym kosztem oraz wydłużonym czasem realizacji.

Reasumując, jeżeli potrzebujecie Państwo drzwi nietypowych, to musicie liczyć się z ewentualnością, że żaden z producentów może nie mieć możliwości wykonania ich dla Państwa lub jeżeli będzie taka techniczna możliwość, to będzie się ona wiązała z wyższymi kosztami. Najlepiej, więc na etapie remontu/budowy zaplanować drzwi w normie polskiej.

Drzwi wewnątrzlokalowe zazwyczaj można wykonać w dwóch rodzajach, jako drzwi tradycyjne – przylgowe (z widocznymi zawiasami, gdzie skrzydło przylega do opasek ościeżnicy) oraz jako drzwi bezprzylgowe (z ukrytymi zawiasami, gdzie skrzydło „chowa” się w ościeżnicy licując się z nią, tworząc jedną płaszczyznę wraz z opaskami od ościeżnicy).

Drzwi bezprzylgowe są w ostatnim okresie bardzo modne, gdyż są promowane przez producentów oraz projektantów wnętrz a ich zdjęcia są prawie w każdym magazynie o tematyce „wnętrzarskiej”. Decydując się na takie rozwiązanie trzeba mieć na uwadze, że jest ono o około 40% droższe od takich samych drzwi w wersji tradycyjnej – przylgowej. Dodatkowo, naszym zdaniem, nie do końca jest to szczęśliwe rozwiązanie pod kątem technicznym. Nasze przekonanie bierze się z doświadczenia. Drzwi mają Państwu służyć przez wiele lat, w tym okresie będą więc otwierane i zamykane raz, drugi, … tysięczny… Skrzydła pod wpływem ich używania oraz swojej wagi mają tendencję do „obwieszania” się i jest to zupełnie normalny proces. W drzwiach tradycyjnych – przylgowych, czyli z widocznymi zawiasami, takie „obwieszenie” się drzwi jest praktycznie niezauważalne. O tym, że skrzydło się „obwiesiło” dowiedzą się Państwo dopiero jak takie skrzydło zacznie trzeć o podłogę. W takim przypadku ponowna regulacja drzwi jest bardzo prosta i można ją wykonać praktycznie we własnym zakresie. W drzwiach z ukrytymi zawiasami, czyli bezprzylgowych, każde „obwieszenie” się skrzydła o choćby milimetr będzie widoczne na szczelinie pomiędzy skrzydłem a ościeżnicą. Wygląda to mało estetycznie. Owszem, drzwi bezprzylgowe też można regulować ale …, po pierwsze, samodzielnie się już tego nie zrobi, trzeba wzywać fachowca, po drugie zakres regulacji w drzwiach bezprzylgowych jest mniejszy, więc po kilku regulacjach, ten zakres się skończy i wtedy bez ingerencji fachowca z pewnością się już nie obejdzie.

Reasumując, naszym zdaniem, drzwi bezprzylgowe (z ukrytymi zawiasami) są rozwiązaniem droższym oraz bardziej problematycznym w codziennym użytkowaniu. Przy wyborze drzwi prosimy o tym pamiętać. Klientom chcącym uniknąć tego typu problemów, sugerujemy wybór drzwi tradycyjnych – przylgowych (z widocznymi zawiasami). Nawet jeżeli te zawiasy w codziennym użytkowaniu będą raziły swoim wyglądem czy kolorem, to zawsze można zamówić specjalne, maskujące nasadki na zawiasy albo w kolorze okleiny drzwi, bądź w kolorze np. takim jak klamki.

Biel jest ponadczasowa, neutralna kolorystycznie, nadaje dyskretny urok oraz rozświetla i rozjaśnia optycznie nasze wnętrza, dlatego dobrze się komponuje z wystrojem prawie każdego wnętrza. Już tylko z tych względów kolor biały, gładki, matowy lub półmatowy jest najchętniej wybieranym kolorem drzwi przy projektowaniu wnętrz i późniejszym ich zakupie. Urok bieli ma jednak swoje wady, z których mało kto zdaje sobie sprawę. Białe drzwi wyglądają idealnie … w katalogach, folderach, zdjęciach w internecie i przez pierwszy okres po ich montażu, ale z ich praktycznym, codziennym użytkowaniem mają niewiele wspólnego. Już sam montaż drzwi białych nastręcza więcej problemów, gdyż dopasowanie elementów np. opasek od ościeżnicy musi być wykonany perfekcyjnie. Każde drzwi są też narażone na szereg uszkodzeń w trakcie późniejszego użytkowania – uderzenia, zadrapania i zarysowania. Na każdych innych drzwiach, które posiadają rysunek drewna, niezależnie od koloru, ewentualne drobne uszkodzenia można maskować specjalnymi markerami, a w ostateczności nawet zwykłymi flamastrami, pod kolor danej okleiny. Wizualnie, taka „naprawa” jest praktycznie niezauważalna, gdyż ludzki wzrok „gubi” się na wzorze drewnopodobnym. Inaczej jest w przypadku drzwi białych, gładkich i to niezależnie czy są to drzwi malowane, czy okleinowane,  gdzie każda samodzielna próba naprawy jeszcze bardziej podkreśla wcześniejsze uszkodzenie. Wygląda to mało estetycznie. Mało estetycznie wyglądają też na takich drzwiach ślady palców, które prędzej czy później zawsze gdzieś się pojawią.

Decydując się na zakup drzwi białych powinni być Państwo świadomi tych niedogodności, gdyż po pewnym czasie może się okazać, że te wymarzone drzwi nie będą wyglądały jak z przysłowiowego obrazka, a ich wygląd będzie skłaniał do ponownej wymiany drzwi.

Temat ten wiąże się z tematem dotyczącym koloru białego na drzwiach. Zazwyczaj w drzwiach w białym kolorze mamy wybór pomiędzy drzwiami malowanymi a drzwiami okleinowanymi. Jednak różnic jest więcej i wymaga to osobnego rozważenia.

Decydując się na drzwi malowane trzeba mieć na uwadze, że takie rozwiązanie jest trochę droższe w porównaniu z tym samym modelem drzwi ale wykonanym w okleinie (ok. 15%). Dodatkowo, czas realizacji zamówień na drzwi malowane jest z reguły dłuższy. W firmie DRE, czy Erkado o tydzień i wynosi ok. 6-8 tygodni, ale już np. w firmach Pol-Skone czy Porta, wybrane drzwi malowane firmy te realizują z terminem nawet do 14 tygodni!!! Bardzo ważną rzeczą jest też trwałość samej powłoki malarskiej. Restrykcyjne przepisy Unii Europejskiej wymusiły na producentach farb i lakierów pewne ekologiczne rozwiązania. Odbiło się to negatywnie na trwałości wymalowań. Nawet, pomimo postępu technologicznego w produkcji farb, ich dzisiejsza jakość w porównaniu z tym, co było kilkanaście lat temu, pozostawia wiele do życzenia. Na próbkach dostępnych w naszym salonie przedstawiamy jak łatwo można zarysować drzwi malowane. Taką samą próbę, dla porównania, wykonujemy też na okleinach sztucznych, które dużo trudniej zarysować.

Reasumując, jeżeli wybierają Państwo drzwi bezprzylgowe w kolorze białym i dodatkowo, jako drzwi malowane, to powinni Państwo wziąć pod uwagę nie tylko pozytywne aspekty – są to drzwi ładne, ponadczasowe i pięknie komponujące się w naszych wnętrzach. Powinni też Państwo poznać wszystkie negatywy, których niestety jest także nie mało. My, w naszym salonie, postaramy się pokazać i omówić wszystkie te aspekty, ale ostateczna decyzja zawsze należy do Państwa.

piscing elit. Ut elit tellus, luctus nec ullamcorper mattis, pulvinar dapibus leo.

Bardzo często zadają nam Państwo pytania dotyczące śladów palców na powierzchni skrzydła. Owszem część producentów wprowadza okleiny uszlachetnione o powłokę AntiFinger. A i same powłoki różnią się materiałem, z którego są wykonane, począwszy od oklein z folii preimpregnowanej, przez okleiny na bazie PoliPropylenu, aż do oklein żywicznych i laminowanych oraz utwardzanych. Nie można też zapominać o wykończeniu malowanym i  lakierowanym.

To wszystko jednak zdaje się na nic, jeżeli niewłaściwie użytkujemy drzwi.

Proszę pamiętać, że do otwierania i zamykania skrzydła drzwi, służą okucia, czyli klamki. Ten zapis jest nawet w każdej karcie gwarancyjnej i jego niestosowanie wyklucza gwarancję producenta. W procesie użytkowania drzwi, powierzchnia skrzydła w ogóle nie powinna być dotykana a wielu z nas, tak właśnie przechodzi przez drzwi. Otwiera za klamkę a później odruchowo kładzie dłoń na krawędzi skrzydła, najczęściej poniżej klamki, ciągnąc je za sobą. I stąd właśnie są te ślady !!!